STRADUNIA

[Sluchaczka]

Hallo Gosciu:):)
Dziekuje za Twoja odpowiedz, pozdrawiam jak rowniez berlinioka z zapytaniem gdzie jest ta ziemia twoich ojcow.

[Gosc]

Hi
wiesz to ciezka sprawa z ta ojcowizna. Ja sie teraz mocno zainteresowalem 2 wojna swiatowa i slaskiem glownie strony Straduni ,Brozec Mechnica. Tam mieli ludze wtedy pierunem ciezko i nasi ojcowie i dziadki tez, raz musieli mowic po polsku raz po niemiecku a dzeci dostali w pysk i beczeli zeby nic nie mowili jak byla zmiana fronu.
Moze to mial na mysli nasz Berlinolk. Z niczego cos zrobic i to za wszelka sile dalej roziwjac, budaowac.

[km]

Przeglądając tak ten temat widzę,że jest on bardzo ciekawy,a ma bardzo mało wyświetleń.Ciekawe.
Ojczyzna-słowo które każdy może rozumieć na swój sposób,inaczej.Dla jednego ojczyzna to Polska,dla drugiego śląsk,dla kolejnego Niemcy itd. itp..Myślę,że każdy ma rację.
Zakładając to forum i stronę www.stradunia.pl jednym z moich celów i marzeń było i jest przybliżyć nas wszystkich razem.Internet z jednej strony to spamy,to zło w które się wciągamy,ale z drugiej to wspaniały wynalazek dzięki któremu możemy razem tworzyć wizerunek Straduni.
Wizerunek naszej ojczyzny.

Na koniec chciałbym przedstawić Wam tekst pewnej piosenki:

Kiedy smutno Ci, a po szybach dzwoni deszcz
Gdy po Twoich policzkach słone łzy, często płyną.
Choć próbujesz nie możesz zrozumieć, dlaczego tak jest,
Pomyśl o przyjacielu, choć z daleka a sercu Twym jest.

Przyjazń wielka łączy nas
Przyjazń skruszy twardy głaz
Przyjazń złączy zwaśniony ród
Przyjazń może sprawić cud

Gdy w potrzebie jest, to dla niego skruszysz mur
By po gruzach w cierpieniach, ręką swą dotknąć nieba
To nie ważne, że wiele odległych dzieli was mil
Bo przyjaźni od serca, jej nie można przewinąć jak film.

cdn...

[berliniok]

Dobrze zes obudzil ten temat Miczus.

Bo jest ciekawy, a jeszcze nie dokonczony.
Tez teraz troche poczytalem, i trzeba sie smiac jak niktorzy slowo
Ojczyzna kojarzom z pieniedzmi, sluzbom zdrowia itd.
Nie wiem czy u nich juz SERCE zamarzlo albo nie wiom co piszom.

[Achimth]

´Hi
to bardzo ciezki temat. Wedlug mnie to miejsce gdzie spedzilismy swoje zdecinstwo , mlodzeczy czas. Wspominamy to wspaniale z lekim zalem ze to juz minelo. Oczywiscie inni maja tez czesciowo ratcje, pieniadze , wolnosc slowa, religi albo tylko kazdy chce dobrze i wygodnie zyc i tam jest jego ojczyzna. A wogole jest to takie wazne w dzisiejszych czasach,
mamy wspolna Europe.

[jupp]

ja naleze do tej juz troche starszych i jestem ok. 40 lat poza stradunia i wiecie moja ojczyzna jest tam gdzie mam dostemp do pracy, szkoly, lekarza i policji bez lapowkowej. Zapytajcie tych starych wiernych platnikow podatkow ktorzy wiernie sli na wojny ojczyzniane tam stracili nogi zdrowie a po wjnie ich ojczyzna zapomniala i musieli isc zebrac zeby przezyc tak jak dzisiaj mlodzi wykrztalceni ludzie musza jezdzic za granice prosic o trzeciorzedna prace bo ci miejscowi politycy sprzedawaja jeden wasz zaklad pracy tzn. miejsca pracy za drugim i wam mowia o milosci ojczyzny? ludzie odrobina zdrowego ale uczciwego egoizmu jeszcze nikomu nie zaszkodzila bo zyje sie podobno raz . Taki lokalny patryjotyzm to chetnie stac do lesianiokow albo do straduni czy tez kibicowac za stradunia bardzo chetnie bo za darmo nie ma nic niestety.

[Włodek Lubański]

Ostatnie trzy posty,wyrażają trzy różne myśli o Ojczyżnie...
Jednak tylko ten trzeci(Berliniok) mówi jak myśli,(po mickiewiczowsku):
"Stradunio,Ojczyzno moja"...

[grigor]

Dla mnie to miejsce za którym się tak zwyczajnie tęskni i do którego chce się wracać, choć może nie zawsze jest tam "najwygodniej" i najlepiej.

[Włodek Lubański]

W "NTO" zamieszczono niedawno LIST MIESI¡CA,a napisała go pani Marta Wojteczko (31 lat)z Opola.
Oto jego pełna treść:
Po dwóch latach spędzonych w Anglii zdecydowałam się powrócić do kraju.Nie tylko na święta,na domowe smakołyki. Wróciłam na zawsze!
Ktoś puka się znacząco w czoło? Rozumiem go! Tu nie mam perspektyw,a tam bym je miała. Tu będę sterczeć w pośredniaku,tam pracodawca na mnie czekał(Polacy mają tam naprawdę dobrą renomę). Tam godna zapłata w funtach. Tu - jeśli już- to kilkaset polskich złotych.
Więc po co ja to zrobiłam?
Zrobiłam to wbrew opowieściom,że młodzież nie chce cierpieć biedy w Ojczyżnie.a woli uczciwie dorobić się na Zachodzie. To nie kwestia mojej przekory: ja naprawdę wole cierpieć biedę,niż cierpieć z tęsknoty - za przyjaciółmi,rodziną,polską atmosferą w pubie i zapachem polskiej jajecznicyw kuchni. Satysfakcja z pracy i zapłaty za tę pracę jest ważna,ale jednak po dwóch latach zrozumiałam,że nie zapuszczę w Anglii korzeni. W Polsce zostawiłam przyjaciół,bardzo bliskich. To był błąd zapewne nie wszystkich teraz odzyskam. Ale mam nadzieję znależć nowych,a na wyspach to było nie do pomyślenia - nawet z Polakami rozmawia się tam inaczej niż z tymi samymi ludżmi w Ojczyżnie.
Jeśli teraz gdzieś wyjadę z Opola,to nie za granicę.W końcu Wrocław jest blisko...

[Achimth]

czesciowo zgadzam sie z tym listem Pani Marti Wojteczko, ale wyjezdzajac za granice musisz 80% "TEGO SWOJEGO JA " zostawic na miejscu .Czego ona napewno nie zrobila. Czlowiek musi sie dostosowac do otoczenia , nie tylko jezyk ale i obyczyje , duzo duzo jeszcze innych rzeczy , jesli tego nie jest ta osoba w satanie zrobic , to niestety nigdy nie bedzie w zyciu szczesliwa w innym kraju. Oczywiscie pienadze itd.... sa wazne , ale te rzeczy nie daja szczescia tylko uspakaja, ulatwiaja zycie. Tak jak Jupp napisal taki patryjotizm ma sie za Stradunia, ale i tam sie bardzo duzo rzeczy zmienilo. Ja osobiscie czuje sie w Straduni wspaniale ,ale moja rodzina jest niestety poza Stradunia. Co przyszlosc przyniescie nikt nie wie na szczescie

[jupp]

"Ojczyzna"
Tak, co nasi OJCOWIE nam w spadku pozostawili.
To oni wybudowali Szkole,Kosciol,PGR,dwa mlyny uregolowali Odre,wszystkie fabryki nosily nazwy ich wlascicieli, nikt z nich nie byl ani Powstancem albo tez kims ze Wschodu.
To oni zasluzyli sie na szaconek. Oni Wybudowali SLONSK. A wy czcicie ulice Powstancom slonskim czy tez Sienkiewiczowi. Czy oni cos zrobili dla Straduni?? czy dla Slonska??? Wstyd hanba!! Mozecie sobie w lustrze do oczu popatrzec? Myslalem ze ten nowy mlyn tez nazwiecie imieniem "Boleslawa Bieruta" albo "Korfantego". Sto lat temu wyasfaltowali droge do Zdzieszowic , mostu nie zdazyli zbudowac ,dzisiaj jeszcze przejezdzacie promem przez Odre "pozdrowienia z Afryki" .Polska jest najwiekszym biorca Unijnych dotacji "EURO" tak, ale za te EUROs kupuja Amerykanskie samoloty czy tez uzbrojenie Armmi.Jak mozna taka dzialanosc respektowac? Tak to sa ci patryjoci kiedys cimno- czerwoni a teraz wlaza Amerykanom do zadku. Tych kilku wiecznie wczorajszych , wyslijcie do Rzeszowskiego albo na Suwalki tam jest co do roboty tam moga ich patyjotyzm praktycznie udowodnic. Otwarto wam granice na zachod, wstep do Europy a wy z waszym "Nacionalizmem" ? moze troche samokrytyki i popatrzec jak to inni robia.
Taka wasza dzialanosc mnie boli, i bardzo bardzo duzo innych tez.