
Tłok na pustej ambonie
Ambona, zwana także kazalnicą, to jeden z głównych elementów wyposażenia starych kościołów; służy/ła/ do odczytywania tekstów liturgicznych, wygłaszania kazań czy po prostu nauczania prawd wiary. Pierwsze ambony pojawiły się w kościołach w V–VI w.; miały kształt trybun z parapetem. W późnym średniowieczu ustaliło się obowiązujące do dziś dla nich miejsce na styku prezbiterium i nawy głównej. Ambona naogół zawieszona jest na ścianie lub filarze, rzadziej podparta słupem lub figurą. Często ambony to wspaniałe dzieła sztuki o różnorodnych formach: kielicha kwiatowego, paszczy ryby, łodzi, z postaciami świętych, symbolami wiary …
W naszym kościele umieszczono na ambonie postacie czterech ewangelistów. Gdy zeszedł z niej ostatni ksiądz, po wygłoszeniu tam ostatniego kazania, prawdopodobnie był to ks. Dzieża, ewangeliści głoszą nam dalej z ambony Słowo Boże. Czy dla czterech starcza na niej miejsca ???
Chociaż czterech mamy ewangelistów, jedną posiadamy Ewangelię, czyli Dobrą Nowinę o zbawieniu. Każdy z czterech wybranych i natchnionych przez Boga autorów widział misję Jezusa innymi, bo swoimi ludzkimi oczyma. Wersja Ewangelii napisana przez każdego z nich przeznaczona była dla innego kręgu nowych chrześcijan. Czytając wszystkie razem otrzymaliśmy pełny, nawzajem uzupełniający się, obraz zbawczej misji Syna Bożego na ziemi.
Ewangelia według św. Mateusza – celnika powołanego przez Jezusa. Przeznaczona była dla chrześcijan wywodzących się z judaizmu. Oryginał najprawdopodobniej został napisany po hebrajsku. Jezus ukazany został przede wszystkim jako zapowiadany przez proroków Mesjasz: w którego osobie, w życiu, w czynach i w nauce urzeczywistniły się wszystkie proroctwa mesjańskie Starego Testamentu. Egzegeci nie są zgodni czy to wspominany przy powołaniu apostołów Celnik Mateusz czy też jakiś inny spośród uczniów Jezusa. Symbolem Św. Mateusza jest anioł.
Ewangelia według św. Marka – jest najstarszą i jednocześnie najkrótszą spośród wersji ewangelii. To katechezy Piotra wiernie spisane przez Marka dla prześladowanych chrześcijan w Rzymie, nawróconych z pogaństwa. Wiemy, że Marek przebywał w Rzymie wraz ze św. Piotrem i św. Pawłem, kiedy to prawdopodobnie między rokiem 60 a 70 spisał swoją wersję Ewangelii. W ikonografii atrybutami świętego Marka jest lew ze skrzydłami u stop.
Ewangelia według św. Łukasza – lekarza i historyka. Łukasz nigdy nie spotkał Jezusa. Około 50 r. n.e. został towarzyszem podróży i uczniem świętego Pawła. Był razem z nim w Rzymie, a potem w Macedonii i Grecji. Stąd Jego wersja ewangelii skierowana została do chrześcijan ze środowiska greckiego. Podkreśla w niej uniwersalizm nauczania Chrystusa oraz Jego troskę o chorych, ubogich i grzeszników. Symbolem Ewangelisty Łukasza jest wół
Ewangelia według św. Jana – najmłodszego apostoła, umiłowanego przez Jezusa. Napisana została najpóźniej, bo prawdopodobnie po 70 roku. Stara się ona jak najpełniej wyrazić ludzką i boska tajemnicę Jezusa. Autor znał już tekst trzech pierwszych – tzn. synoptycznych – Ewangelii. Stąd też podaje wiele faktów z życia i nauczania Jezusa, których nie znajdujemy we wcześniejszych tekstach. W tym sensie można mówić, że jest ona najbardziej oryginalna. Wraz ze śmiercią Jana, prawdopodobnie ok. 100 roku, zamknięty został Kanon Ksiąg natchnionych Nowego Testamentu. Ikonograficznym symbolem Jana Jest orzeł.
Gdyby zabrakło w naszej świątyni ambony, to tak jakbyśmy zawiązali usta ewangelistom, albo zatkali sobie uszy na Głos Boży. Gdy biorę do ręki Księgę Ewangelii, gdzieś podświadomości słyszę wspólne, ewangelistów, kazanie płynące z pustej ambony. Kończą je zawsze te same słowa: „Kto ma uszy, niechaj słucha!”